Szkoła i haos. Stres i nie potrzebne nerwy. Po co tym wszystkim zawracać sobie nasze małe główki. czas wziac sie w garść i zadbać o siebie i swoją wiedzę. Miejsce wypoczynku i miejsce zgrozy-nauki. Większość z nas uporządkowała sobie to wszystko w swoim życiu. Nie masz czasu? Chęci? Motywacji?Sporzac sobie zeszyt i notuj w nim co danego dnia musisz wykonać. A wszystko umili ci czas
A jeśli ty nie umiesz to zapraszam! Postaram sie jakoś pomoc!:)1.ZADBAĆ O SOBIE:- nie byc ciagle zmęczonym. Moja rada, idź wcześniej spac. Wyśpij sie przed szkoła. Nie daj sie zmęczeniu! -następnie pobudz w sobie kazdy mięsień. Jeśli juz rano wstaniesz z lozka rozciągnij sie troche a dzień moze stanie sie lepszy. -kolejna rada to uśmiech. Uśmiech z rana to podstawa :)2.ZADBAĆ O SWOJĄ WIEDZĘ:-jeśli sie uczyć nie umiesz to nakup kolorowych karteczek i tam wszystko wypisz co musisz umieć na nastepny dzień i porozwieszaj je po pokoju tam gdzie często zaglądasz. Patrząc na nie na pewno zapamiętasz. :)-Umilić naukę moze tylko dobra muzyka (spokojna) oraz dobre jedzenie i pomysł jak szybko sie z typ uporać. kartka, kolorowe flamastry i jedziemy z tą nauka
3.ZADBAC O MIEJSCE WYPOCZYNKU:
-łóżko, koc, wygodne krzesło. Któraś z tych rzeczy zrelaksuje Cie po ciężkej nauce w szkole lub w domu. Rozsiadź sie wygodnie i nie myśl o czasie
-spacer, marsz, biegi. To tez jest forma wypoczynku i miejsce jego. Odświerzenie umysłu to najlepsza rzecz.
4.MIEJSCE NASZEJ ZGROZY:
Nauka to nasza zgroza. Nauczyciele zadają nie miłosiernie duzo prac. Pamiętajcie zeby biurko/stolik było czyste. Żebyście mieli miejsce na rozlorzenie sie z książkami i zeszytami. Nie zagracajcie sie
Mam nadzieje, ze moje rady lub chociaż jedna z nich pomoże wam z mniejsza ilością nerwów i stresów.
Pozdrawiam i życzę duzo sił na nowy rok szkolny :)